Od kiedy zaczęłam bawić się szydełkowaniem ze sznurka, to moim zwyczajem - nie poprzestaję na jednym rodzaju materiału tylko szukam czegoś nowego i bajecznego. Jakiś czas temu doszedł do mnie "sznurek nowosolski", w zasadzie nazwa bardziej rozpoznawana jako kordonkinowosolskie.pl
Moją opinię zostawię na koniec a teraz chcę przedstawić
charakterystyczne cechy sznurka o grubości 5mm bez rdzenia.
Kupując sznurek nowosolski 5mm
otrzymujemy 800g lub 1200g.
Długości od 195 do 300 metrów.
Przybliżone wagi i nawoje sznurków 5mm:
waga 0,8kg kolor 195m biały 205m,
waga 1,0kg kolor 240m biały 260m,
waga 1,15kg kolor 280m biały 300m.
Zalecane szydełko 5mm.
Materiał: poliester bawełnopodobny, miękki i elastyczny.
Pielęgnacja i konserwacja:
prasowanie dopuszczalne w temperaturze do 120°C,
pranie normalne i gotowanie w temperaturze nie przekraczającej 90°C,
suszenie bębnowe przy normalnych obrotach,
można stosować ogólnie dostępne odplamiacze,
nie czyścić chemicznie,
nie bielić (chlorować).
Źródło: https://kordonkinowosolskie.pl/5mm
Po moim sznurku żółtym 5mm oraz sznurku różowym 3mm widać,
że kolorki są intensywne i żywe.
Jak mi się dziergało dywanik?
Powiem krótko - bardzo dobrze!
Sznurek ma lekki połysk i jest gładki, nie ma charakterystycznego meszku, jak sznurek bawełniany.
Tak wygląda mój kolorowy dywanik.
Ponieważ żółtego sznurka mi nie wystarczyło na całość, to dobrałam
jeszcze 2 kolory sznurka bawełnianego 3mm.
Jak widać różnica w grubości jest niewielka, ponieważ sznurki nowosolskie nie mają rdzenia.
Jeśli chodzi o grubość, to oceniłabym go na 4mm - pewnie dlatego bardzo dobrze wkomponował się ze sznurkiem bawełnianym 3mm z rdzeniem. ;)
No dobrze a jak się dywan użytkuje i pierze?
Ponieważ przy moich dzieciach pralka chodzi dosyć często a i dywanik był w ciągłym użytkowaniu, to przyszła kolej na jego wypranie.
Prałam go w temperaturze 40 stopniach, wirowanie dałam zupełnie standardowe tak jak zawsze.
Zaletą jest to, że według producenta można prać sznurki w wyższych temperaturach i mi to też bardzo odpowiada.
Co mnie ucieszyło, to wyjęłam z pralki dywan bez żadnych zagnieceń, jak to często z rzeczami po praniu bywa.
Ponieważ jest niewielkich rozmiarów, to wysuszył się rozwieszony na słonku.
Nic się nie wyciągnęło a tym bardziej zbiegło.
Forma i faktura splotu po praniu zachowana idealnie.
Dalej dzielnie służy a Córcia zabiera go, gdzie się da - do sadu, na taras i bawi się na nim codziennie.
Taka podpowiedź dla rodziców: dla małych dzieci taki dywanik w rożnych kolorach, to świetny wstęp do nauki kolorów! :)
Przedstawiam też schemat z którego korzystałam, wzór jest uniwersalny.
Z oczywistych powodów musiałam go zmodyfikować aby nie było tak dużo ażurów, ogólnie mam do niego osobistą słabość. ;)
Schemat dostępny publicznie na stronie:
Szydełkowa pasja Kaśki
Moją opinię zostawię na koniec a teraz chcę przedstawić
charakterystyczne cechy sznurka o grubości 5mm bez rdzenia.
Kupując sznurek nowosolski 5mm
otrzymujemy 800g lub 1200g.
Długości od 195 do 300 metrów.
Przybliżone wagi i nawoje sznurków 5mm:
waga 0,8kg kolor 195m biały 205m,
waga 1,0kg kolor 240m biały 260m,
waga 1,15kg kolor 280m biały 300m.
Zalecane szydełko 5mm.
Materiał: poliester bawełnopodobny, miękki i elastyczny.
Pielęgnacja i konserwacja:
prasowanie dopuszczalne w temperaturze do 120°C,
pranie normalne i gotowanie w temperaturze nie przekraczającej 90°C,
suszenie bębnowe przy normalnych obrotach,
można stosować ogólnie dostępne odplamiacze,
nie czyścić chemicznie,
nie bielić (chlorować).
Źródło: https://kordonkinowosolskie.pl/5mm
Po moim sznurku żółtym 5mm oraz sznurku różowym 3mm widać,
że kolorki są intensywne i żywe.
Jak mi się dziergało dywanik?
Powiem krótko - bardzo dobrze!
Sznurek ma lekki połysk i jest gładki, nie ma charakterystycznego meszku, jak sznurek bawełniany.
Tak wygląda mój kolorowy dywanik.
Ponieważ żółtego sznurka mi nie wystarczyło na całość, to dobrałam
jeszcze 2 kolory sznurka bawełnianego 3mm.
Jak widać różnica w grubości jest niewielka, ponieważ sznurki nowosolskie nie mają rdzenia.
Jeśli chodzi o grubość, to oceniłabym go na 4mm - pewnie dlatego bardzo dobrze wkomponował się ze sznurkiem bawełnianym 3mm z rdzeniem. ;)
No dobrze a jak się dywan użytkuje i pierze?
Ponieważ przy moich dzieciach pralka chodzi dosyć często a i dywanik był w ciągłym użytkowaniu, to przyszła kolej na jego wypranie.
Prałam go w temperaturze 40 stopniach, wirowanie dałam zupełnie standardowe tak jak zawsze.
Zaletą jest to, że według producenta można prać sznurki w wyższych temperaturach i mi to też bardzo odpowiada.
Co mnie ucieszyło, to wyjęłam z pralki dywan bez żadnych zagnieceń, jak to często z rzeczami po praniu bywa.
Ponieważ jest niewielkich rozmiarów, to wysuszył się rozwieszony na słonku.
Nic się nie wyciągnęło a tym bardziej zbiegło.
Forma i faktura splotu po praniu zachowana idealnie.
Dalej dzielnie służy a Córcia zabiera go, gdzie się da - do sadu, na taras i bawi się na nim codziennie.
Taka podpowiedź dla rodziców: dla małych dzieci taki dywanik w rożnych kolorach, to świetny wstęp do nauki kolorów! :)
Przedstawiam też schemat z którego korzystałam, wzór jest uniwersalny.
Z oczywistych powodów musiałam go zmodyfikować aby nie było tak dużo ażurów, ogólnie mam do niego osobistą słabość. ;)
Schemat dostępny publicznie na stronie:
Szydełkowa pasja Kaśki
W mojej ocenie sznurek jest godny polecenia!
Produkt POLSKI, nawinięty na bardzo wygodne szpule
(ten, kto zwijał w motek sznurek bawełniany, to wie o czym piszę - stosowałam różne metody, a najbardziej mi było szkoda na to, po prostu czasu).
Tutaj jeszcze mój różowy sznurek 3mm, którego właściwości są takie same jak 5mm ale jest oczywiście cieńszy (również bez rdzenia).
Metraż jest imponujący, bo na szpuli mamy od około
200 do 300 metrów sznurka.
Tutaj sznurkiem 3mm zaczęłam kolejny dywanik, jeszcze nie jest skończony... i tak myślę co dalej z nim zrobić, bo jak widać inny sznurek grubością tu już zupełnie nie pasuje.
Powstała też moja kolejna siateczka zakupowa, przy niej sznurek 3mm okazał się idealny. Siatka z niego nie jest taka wiotka jak przy makramowym sznurku bawełnianym 2mm. O tym będzie już kolejny wpis oaz tutorial na szydełkową ekologiczną siatkę :)
Wiadomość z ostatniej chwili dostępne już są sznurki nowosolskie 2mm, bardzo kusząca i atrakcyjna propozycja. :)
https://kordonkinowosolskie.pl/2mm
Produkt POLSKI, nawinięty na bardzo wygodne szpule
(ten, kto zwijał w motek sznurek bawełniany, to wie o czym piszę - stosowałam różne metody, a najbardziej mi było szkoda na to, po prostu czasu).
Tutaj jeszcze mój różowy sznurek 3mm, którego właściwości są takie same jak 5mm ale jest oczywiście cieńszy (również bez rdzenia).
Metraż jest imponujący, bo na szpuli mamy od około
200 do 300 metrów sznurka.
Zapytacie o cenę, zaraz sobie porównamy:
SZNUREK NOWOSOLSKI 5mm (liczmy nawój 300m) cena wynosi 41,75 zł
czyli cena za 100m = 13,91zł
SZNUREK BAWEŁNIANY (który ja kupowałam) 5mm cena za 100m = 16zł
Rożnica w cenie jest na korzyść sznurka z Nowej Soli.
Jeśli chodzi o SZNUREK NOWOSOLSKI 3mm, który ma 400m kosztuje 40,29zł,
czyli cena za 100m = 10,07zł
SZNUREK BAWEŁNIANY 3mm cena za 100m = 13zł
Tutaj sznurkiem 3mm zaczęłam kolejny dywanik, jeszcze nie jest skończony... i tak myślę co dalej z nim zrobić, bo jak widać inny sznurek grubością tu już zupełnie nie pasuje.
Powstała też moja kolejna siateczka zakupowa, przy niej sznurek 3mm okazał się idealny. Siatka z niego nie jest taka wiotka jak przy makramowym sznurku bawełnianym 2mm. O tym będzie już kolejny wpis oaz tutorial na szydełkową ekologiczną siatkę :)
Wiadomość z ostatniej chwili dostępne już są sznurki nowosolskie 2mm, bardzo kusząca i atrakcyjna propozycja. :)
https://kordonkinowosolskie.pl/2mm
--------------
Jeżeli w jakikolwiek sposób zainspirujesz się moim kursem, podziel się tym a chętnie Cię odwiedzę :)
Ściskam
Dorota,
Dziękuję za recenzję. Pozdrawiam Dorotko 😀
OdpowiedzUsuńProszę bardzo Ewciu, zawsze można skorzystać i się czegoś nowego dowiedzieć! :) Pozdrawiam serdecznie! :)
UsuńBajeczne kolory, a recenzja jak zwykle dopracowana i szczegółowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję ślicznie Bożenko! Z chęcią Cię odwiedzę Kochana ;)
UsuńPiękna rezenzja.Dywanik piękny a wg pokazanego schematu tulipanów zrobiłam kiedyś kilka serwetek.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :) Serwetki i łapacze też są śliczne z tego wzoru, to prawda. Pozdrawiam pięknie. ;)
UsuńDziękuje za recenzje sznurka nowosolskiego. Teraz już wiem co zamówić na kolejny dywan tylko tu potrzeba aż 2000m
OdpowiedzUsuńPolecam Mariolu :)
Usuń